Inne

Legendarny polski żeglarz Władysław Wagner został upamiętniony w Gdyni. W tamtejszej marinie odsłonięto poświęconą mu tablicę.

Kiedy 8 lipca 1932 roku młodziutki, niespełna 20-letni harcerz, Władysław Wagner odbijał od gdyńskiego nabrzeża, była ładna pogoda. Wczoraj – dokładnie w osiemdziesiątą rocznicę tego wydarzenia – aura była podobna. Kilkadziesiąt osób, zgromadzonych w gdyńskiej marinie cieszyło się słońcem i lekkim tylko wiatrem.

Tuż po godz. 17 do basenu jachtowego zawinęła flotylla kilkunastu jachtów, które przypłynęły prosto z Baltic Sail w Gdańsku. Wśród nich była Zjawa IV z harcerską załogą na pokładzie.

Czytaj także: Baltic sail Gdańsk wciąż na fali

Zaraz potem odbyła się uroczystość odsłonięcia tablicy poświęconej Wagnerowi, którą postawiono przy Centrum Wychowania Morskiego ZHP, które było gospodarzem uroczystości. Ale nie byłoby jej gdyby nie żeglarze polonijni, którzy z tej okazji licznie przybyli m.in. z USA i Wielkiej Brytanii.

- Czuję ogromną satysfakcję – mówi Jerzy Knabe, komandor honorowy YKP Londyn, jeden z koordynatorów projektu. - Po tylu latach Wagner doczekał się wreszcie tego na co zasłużył.

Zwieńczeniem uroczystości było pożegnanie Zjawy IV, która na cześć Wagnera wyruszyła w harcerski rejs dookoła Bałtyku.

Kiedy młodziutki Wagner rozpoczynał swoją przygodę, nie myślał, że jego wyprawa okaże się pierwszym polskim rejsem dookoła świata dokonanym jachtem żaglowym. Na domiar złego nie udało mu się wrócić do Polski, gdzie mógł liczyć na zasłużone honory. Na przeszkodzie stanął najpierw wybuch drugiej wojny światowej, potem komunizm.

O dokonaniach Wagnera pamiętała Polonia. W styczniu tego roku zorganizowano na Karaibach (gdzie przez jakiś czas  żeglarz mieszkał po wojnie) pierwsze z uroczystości, które w efekcie miały się złożyć na nieoficjalny „rok wagnerowski”. Odsłonięcie poświęconej mu tablicy w kraju potraktować można jako symboliczny powrót Wagnera do domu.

Dopełnieniem uroczystości będzie zaś powrót Zjawy IV do Gdyni planowany na połowę września. 15  września wypada bowiem 20 rocznica śmierci żeglarza, a dwa dni potem 100-lecie urodzin.

- Wtedy odbędzie się zakończenie „roku wagnerowskiego” – zapowiada Knabe. - Liczymy, że może w Gdyni uda się do tego czasu nazwać imieniem Wagnera którąś z nowych ulic? Byłoby wspaniale.

Tekst i zdjęcia: Tomasz Falba

Zaloguj się, aby dodać komentarz

Zaloguj się

1 1 1 1
Waluta Kupno Sprzedaż
USD 4.0037 4.0845
EUR 4.2839 4.3705
CHF 4.3859 4.4745
GBP 5.0134 5.1146

Newsletter